Żakard – co to takiego?
Europa w Potrzebie
Jak zawsze wszystkim rządzi pieniądz i pasja. Na początku XIX wieku przemysł tekstylny w całej Europie przeżywał wielki kryzys w związku z masowym importem tkanin z Indii. Dotychczasowa, w zasadzie wyłącznie ręczna produkcja, wymagająca nie lada talentu, czasu i doświadczenia, stała się całkowicie nieopłacalna. Krosna stanęły i dlatego postanowiono usprawnić cały proces, zatrudniając do tego cały sztab fachowców: matematyków i technologów tkania, wśród których znalazł się Joseph Marie Jacquard.
Krosno Jacquarda
W 1801 przedstawił on wyniki swojej wieloletniej pracy: Krosno Jacquarda, które umożliwiło masową produkcję tekstyliów o skomplikowanych wzorach i przerwało długoletni kryzys. Krosno było kontrolowane (programowane) przez zestaw perforowanych kart. Tę samą technologię ponad 100 lat później zastosował amerykański inżynier Dwyer do zapisu danych ankietowych. Jego firma stała się wkrótce częścią innej, większej: IBM.
10 milionów splotów
Żeby uświadomić sobie dlaczego do produkcji żakardu potrzeba aż tak skomplikowanych obliczeń, można wyobrazić sobie następującą sytuację. Przyjrzyjmy się naszym tkanym tekstyliom, marynarkom, zasłonom, obrusom, itp. Jeśli przędze będą trochę grubsze, wyraźnie można zobaczyć rysunek splotu tkaniny, czyli układu nitek. Położenie dwóch nachodzących na siebie nitek może być tylko dwojakie: albo nitka pierwsza znajduje się nad nitką drugą, albo pod nią. Czyli układ zero-jedynkowy. Załóżmy 0=na wierzchu, 1=pod spodem. Proste. A teraz wyobraźmy sobie kilka tysięcy takich układów nitek/przędzy. Przeciętnie 1 metr bieżący tkaniny średniej grubości zawiera ich ponad 10 milionów. 10 milionów układów - jedna nitka na górze, druga pod spodem - i dalej wyobraźmy sobie, że dzisiejsze krosna mogą produkować tkaniny, w których każda z nitek układu może zająć dowolne położenie. Jakby tego było mało, nitek w takim mini układzie może być więcej niż dwie i że każda z nich może być w innym kolorze. Przydałby się komputer :)